[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Gościem psychoanalityka i jego żony, śpiewaczki operowej, był Kandinsky. Został po nim
pastelowy malunek okolicy. Kandinsky zbliżał się już wtedy do abstrakcji, więc trudno powiedzieć,
co przedstawia obrazek. Pagórki i sosnę czy też wjazd do tunelu, wybudowanego dopiero niedawno
w Grödinge. Awangardowi artyÅ›ci wyprzedzajÄ… przecież wizjÄ… swoje czasy.
Bjerre zbuntował się przeciw Freudowi, wymyślając psychosyntezę. Własny system terapeutyczny,
leczący schorowaną duszę sztuką i twórczością. Sam koił swój duszny smutek podróżami i
zainteresowaniami religijnymi. Zmarł w latach sześćdziesiątych, pierwszy szwedzki prorok New
Age u. Zostawił po sobie wielki księgozbiór, dom zapisany Towarzystwu Psychoanalitycznemu
oraz mnóstwo nierozwiązanych spraw majątkowych. Willą i Towarzystwem zajęła się jego pacjent-
ka, pózniej uczennica - Kerstin. W Grödinge prostaczkowie uważajÄ… jÄ… za stukniÄ™tÄ… staruszkÄ™.
Organizuje spotkania, na które zjeżdża się new-age owy Sztokholm. Z westalki, podsycającej
płomień pamięci o słynnym psychoanalityku, zamieniła się w szefową Towarzystwa. Wydaje
książki Bjerre a, wyjeżdża na sympozja jungowskie, zaprasza  ciekawych ludzi - islandzkich
szamanów, nieortodoksyjnych psychiatrów, radiestetów, artystów.
W ogrodzie, rozciągającym się od willi po jezioro, osiemdziesięcioletnia Kerstin nabiera energii do
pracy przekraczającej jej siły. Napromieniowuje się tam przy czakrze dobroczynną energią,
tryskającą z ziemi. Zdarza mi się też korzystać z tej ogrodowej baterii. Zamiast łykać aspirynę,
nabijam sobie kondycjÄ™, rozszerzajÄ…c aurÄ™.
Od wielu lat trwa sÄ…dowa przepychanka o prawo do willi po Bjerrem. Jego spadkobiercy,
pasierbowie z małżeństwa ze śpiewaczką, chcieliby pozbyć się Towarzystwa i odzyskać dom.
Kerstin radziła się w sprawach spadkowych Helge - jasnowidza z Islandii. Przy okazji przepowie-
dział też przyszłość gościom odwiedzającym Towarzystwo.
Malutki islandzki szaman w garniturze, z zegarkiem na łańcuszku, wystającym spod kamizelki, roz-
siadł się w secesyjnym, wysokim krześle, nie mogąc dosięgnąć błyszczącymi lakierkami podłogi.
Majtając nóżkami, wpadł w trans. Anioł otworzył przed nim księgę przeznaczenia i Helge,
zgrzytając zębami, zaczął wieszczyć. Czasami mówił po staroislandzku, tak jak jego przodkowie,
przekazujÄ…cy sobie z pokolenia na pokolenie dar jasnowidzenia.
Pietuszka skorzystał z nadprzyrodzonego daru Helge i zapytał go o kilka spraw.
-Jasnowidz nie ma wÄ…tpliwoÅ›ci, dlaczego zamieszkaÅ‚em akurat w Grödinge - podsycaÅ‚ po seansie
ciekawość Kerstin, wierzącej święcie w każde słowo Helge.
- Wiedziałam, że to mistyczne związki, bo skąd u nas Polak, interesujący się psychologią.
- Opowiedział o moich poprzednich wcieleniach i w jednym z ostatnich... byłem ojcem Poula
Bjerre. Dałem mu pieniądze na ten dom. Nie uważasz, że należy mi się mały pokoik?
Kerstin zaniemówiła... dodatkowy spadkobierca z zaświatów... Ojciec jest bliższym krewnym od
pazernych pasierbów.
- Nie martw się - pocieszył ją Piotr - wierzę w kosmiczną sprawiedliwość. Nie w tym, to w następ-
nym życiu załapię się na dobrą reinkarnację i może zostanę kolejnym prezesem Towarzystwa
Jungowskiego w Grödinge? Nie musimy walczyć o dom akurat w tym wcieleniu, Kerstin...
109
KRAINA LOGOS www.logos.astral-life.pl
11 III
Piotr wyrzuca mi, że w każdym kawałku o Szwecji wychodzi moja niechęć, niezrozumienie. Nie
doceniam tego kraju, nie umiem dostrzec jego zalet. Od początku, kiedy tu przyjechałam. Wizja
panienki zamkniętej na wsi. To prawda. Mieszkam na wsi, nie znam dobrze języka z własnej winy.
Nie znam Szwecji. Przyzwyczaiłam się do krajobrazu, doceniam spokój. Nie będę spisywać z gazet
artykułów o szwedzkich problemach i przerabiać ich na własną wersję zainteresowań społecznych.
Opisuję las, podwórko i to, co mówi do mnie Piotr, przychodząc z pracy. Nie mamy szwedzkich
przyjaciół. Z radością stąd wyjadę, nie poznawszy niczego poza najbliższą okolicą.
Po grozbach Piotra:  Za kilka lat zrozumiesz, jak tu dobrze! , nie będę miała ochoty nawet na
skandynawski weekend. Szwecja nie będzie dla mnie pamiątkowym okruchem wspomnień,
zatopionym w ciepło połyskującym bursztynie. Będzie kawałkiem lodu, który - mam nadzieję -
rozpuści się w przeszłości.-
Napisałam tutaj przez trzy lata parę książek, artykułów, scenariuszy. Szwedzkiego nauczyłam się
sama z podręczników i telewizyjnych napisów. Nie potrafię powiedzieć poprawnie  Poproszę
kilogram chleba i osiem plasterków kiełbasy , ale rozumiem bergmanowskie dialogi i gazety.
Doceniam socjalne udogodnienia - bezpłatne szpitale, opiekę nad staruszkami. Po babcię,
mieszkającą obok nas, codziennie podjeżdża darmowa taksówka, wywożąca ją na zakupy albo do
lekarza.
Nie dostawałam szwedzkich zasiłków, korzystam natomiast ze znakomitej opieki nad kobietami w
ciąży. Podziwiam rewelacyjny system edukacyjny. Dlaczego od pierwszego dnia nie polubiłam
Szwecji? Kwestia temperamentu, mentalności... bywa, że kogoś się nie lubi od pierwszego
wejrzenia... chemia. Nie załapałam się na Szwecję. Nie tylko ja... Jestem za słowiańska, za
romańska, za głupia? Biorę winę na siebie, a karą niech mi będzie wyjazd, do Polski czy gdziekol-
wiek indziej.
12 III
Nie mam chęci pisać. Nie, żebym sobie nakazywała: za dużo siebie, inflacja. Po prostu nie czuję.
Chciałabym opisać sąsiedztwo za jeziorem - świątynię krysznaitów, często odwiedzaliśmy tam
przyjaciół, ale wychodzi mi opowiastka z przewodnika po okolicy.
Zaczęłam jedwabny obraz metr na metr i po pierwszym zapale odstawiłam do kąta. Szkółka
malarska.
14 III
 Polska ojczyzną gówniarzy - Witkacy.
Co tydzień nowa polska sensacja, prąd, galwanizujący zdechłą żabę. Po tygodniu nikt już o niczym
nie pamięta. Nie ma sądu, wyroku, konsekwencji (dawniej  honoru ).
Prywatnie nie lepiej. Niemal każdy telefon stamtąd jest bluzgiem, po którym trzeba ścierać smro-
dek. Kupując mieszkanie, nie wiedzieliśmy, że oddajemy się w ręce amatorów. Nic nie załatwione
do końca, pomylone rachunki, obietnice bez pokrycia. Oszukujące banki, niedouczone sekretarki.
Oczko wyżej to samo: redakcje, gdzie bezczelnie nie zezwalają na autoryzację, paranoicy,
dopisujący do cudzych tekstów swoją wersję Pigmalionów. Nieudani reżyserzy, nie tylko filmów,
ale i własnego życia. Paniusie ,ja wiem lepiej , poskręcani z chorej ambicji i zawiści
młodziankowie. Rodacy!
110
KRAINA LOGOS www.logos.astral-life.pl
Jestem gotowa, obolała do porodu. Polce też już nic nie brakuje. Miewam senną chętkę wyjąć ją
spomiędzy nóg rękoma. Wyłuskać dojrzały owoc z pękającej łupiny.
15 III
Wącham czas. Nic nie robię, leżę, przysypiam. Piotr, zmęczony wiosennie, wziął zwolnienie,
chorobowe czy coś tam. W każdym razie będzie ze mną do porodu. Potem dostanie macierzyński.
Nie mamy żadnych zajęć, chociaż w piwnicy piętrzą się stare graty do wyniesienia. W szafach [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wyciskamy.pev.pl